jak w sowieckie czasy wrucony i rzucony na nogi powstałem idąc w ciemność drzwi otwartych mając nadzieje że w czemności będąc - ten świat parszywy przejdzie obok - ostatnia dawka zdrowia:)))poz.
super fotka muszę moje pododawać niedawno kupiłem canona 5D na koniec tygodnia pójdę w podróż obiektywa okiem widzianą:)
Jestem dzieciaki jestem. Nie zginąłem o dziwo, choć dziś tak się czułem: ( Coś, co było w moim żołądku wczoraj w nocy i przez dzisiejszy dzień zrobiło sobie niezły burdel we mnie. Trochę się odwodniłem, ale wraca wszystko do normy:) Mam nadzieję, że robota w studiu jutro wypali;) A co do fotki, przeraża mnie ona, ponieważ przedstawia mrok NFZu, która jest dla mnie z założenia mroczną instytucją;) Czy to jest przychodnia mieszcząca się na ul Rewolucji 1905r.?
7 komentarzy:
o rety...deja vu!!!
Właśnie z przychodni wróciłam :-)))
Pozdrawiam ciepło :-)
A gdzie Olesław? Coś się nie pokazuje?
no właśnie... dobre pytanie :D
jak w sowieckie czasy wrucony i rzucony na nogi powstałem idąc w ciemność drzwi otwartych mając nadzieje że w czemności będąc - ten świat parszywy przejdzie obok - ostatnia dawka zdrowia:)))poz.
super fotka muszę moje pododawać niedawno kupiłem canona 5D na koniec tygodnia pójdę w podróż obiektywa okiem widzianą:)
Jestem dzieciaki jestem. Nie zginąłem o dziwo, choć dziś tak się czułem: ( Coś, co było w moim żołądku wczoraj w nocy i przez dzisiejszy dzień zrobiło sobie niezły burdel we mnie. Trochę się odwodniłem, ale wraca wszystko do normy:) Mam nadzieję, że robota w studiu jutro wypali;) A co do fotki, przeraża mnie ona, ponieważ przedstawia mrok NFZu, która jest dla mnie z założenia mroczną instytucją;) Czy to jest przychodnia mieszcząca się na ul Rewolucji 1905r.?
no i od razu cieplej :-)
uhu, cudowne! znaczy koszmar cudownie ujęty
tak tak... to jest ta sama przychodnia która to mieści sie przy rewolucji 1905r.
Prześlij komentarz