wtorek, 9 grudnia 2008

Kryształ


Siedziałem dzisiaj w domu i czułem że zwariuję jak nie zrobię czegoś innego... Wy też tak macie? Ostatnio przy okazji małego przemeblowania znalazłem skrystalizowany cukier. Nie jest to coś co widzi się na codzień a przy dobrym oświetleniu, pomyślałem, może wyglądać podwójnie kosmicznie.

Więc nie tracąc wiele czasu ruszyłem do pracy i sfotografowałem owy kryształ podświetlając go reflektorem z mojej niezawodnej komórki- sony ericson. Efekt tego zabiegu oceńcie sami.

3 komentarze:

szczuply pisze...

Często mam coś takiego. Czemu pierwszy na to nie wpadłem? Przecież też mam taki cukier!

Anonimowy pisze...

bardzo bardzo się podoba. wujo

Nmofmak pisze...

:)