Od dawna zbierałem się do tej sesji- niestety ostra zima troszkę pokrzyżowała moje plany. No ale wreszcie się doczekałem. Nie bez powodu tak niecierpliwiłem się do tych zdjęć, bo gdzie ciekawi ludzie tam ciekawe wydarzenia- a te z kolei mogą zaowocować ciekawymi zdjęciami. Zacznę wrzucać zdjęcia tej grupy "magików" w porządku chronologicznym- najpierw "akryl" (dla niezorientowanych- to ta przeźroczysta kula.)
W drugiej odsłonie "pokazu" dane mi było zbliżyć się z aparatem do pełnej gracji i wdzięku posiadaczki płonących wachlarzy. To nadal jedynie próbka zdjęć które jeszcze posiadam- ale wszystkiego od razu przecież nie pokażę ;)
Pozdrawiam Całą formację razem i każdego z osobna a także was drodzy odwiedzający.
Wkrótce więcej.
1 komentarz:
no, no, no... ja czekam na ciąg dalszy :)
Prześlij komentarz