Gibbon będzie się pojawiał co jakiś czas u mnie bo jest fajny i brzydko narysowany. Rysuje go głównie jak nie mam co robić na uczelni, albo po pracy. Gibbon jest ZUY do szpiku kości, kocha niezasadna przemoc i czerpie z niej wiele radości. Okazja do złego uczynku to dla niego jak Boże Narodzenie.
Pozdrawiam.
5 komentarzy:
Gibon jest beznadziejny do potęgi 8, pozwolę sobie wymienić jego wady:
- beznadziejnie rysowany
- jeszcze gorzej kolorowany
- kompletny brak fabuły
- w ogóle BRAK KONTEKSTU, kim... CZYM on jest?
- żałosne kadrowanie.
Wszystko to przemawia za faktem, że będzie to hit ^^!
thus :*
Nie zgadzam się z szanownym przedmówcą, gibon jest zajebisty w swej bezsensowności, jest wspaniale praraleną alegorią pogoni za Dupą Maryny. Piękne.
Panca
Jak to czym.. Gibonem. :D Czekam na rozwój..
Ciocia Dee.
Najwidoczniej towarzysz - dysputant Panca nie wyczuł ironii płynącej z mojej wiadomości do ogółu.
thus :*
fajny gibon, Ładnie narysowany, pozdrawiam
Prześlij komentarz