środa, 25 marca 2009

Rytuał drugi: Poranna Kawa


Ten zapach, niektórych odpycha niektórych hipnotyzuje, wprawia w trans i wpycha na odpowiedni tor podczas porannych zmagań. Drugi, bardzo przyjemny, rytuał. Na pewno każdy kto pracuje studiuje lub chociażby uczy się do matury na pewno zna ten smak, z mlekiem, z cukrem, ze śmietanką, z bitą śmietaną, bezkofeinowa... Mógłbym wymieniać w nieskończoność a napisze krótko- Poranna Kawa- tak jak ją lubisz drogi gościu.

7 komentarzy:

szczuply pisze...

To Święta prawda! Kawa to najpszyjemniejszy chwila poranka. Jej zapach i smak potrafi poprawić najgorszy nawet humor i sprawić, że chętniej wyruszam na podbój świata.

PS. Nmofmak parzy naprawdę genialną kawę:)

Churchill pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Churchill pisze...

Łyżeczka kawy, trzy łyżeczki cukru i śmietanka...mmmm... pycha:D

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...

hm...

czyżby to był Wiking? dobrze myślę? :-)

pozdrawiam Cię, Nmofmaku!

Iza pisze...

fajna seria się zapowiada...
ciekawe jaki rytuał będzie koloejny :-)

ogłoszenia towarzyskie pisze...

Kawa z rana to podstawa :) a najlepiej jak jest dopiero co zmielona