sobota, 28 lutego 2009

Anas platyrhynchos


;)

Napisze wam coś po weekendzie- szkołę mam i w szkole został mój mózg dzisiaj więc ograniczę się do tych kilku słów.

4 komentarze:

szczuply pisze...

No byku jestem pełen podziwu i chylę czoła. Władza jak się patrzy ;)Zajebisty wykon!

Margarithes pisze...

:)

mój basen takie fruwacze wypełniają brzegi :>

pięknie :>

a jak na lodzie tańczą, hehe

Anonimowy pisze...

super, Nmofmak!
szkoda tylko, że się politycznie kojarzy :-))

ps. wracaj z tej szkoły, bo na blogowisku pustawo bez Ciebie

Iza pisze...

fajne, tylko za ciemne troszkę jak dla mnie... a co od szkoły ,to ucz się ucz bo chce mieć wykształconego,mądrego i fachowego męża :-P